Jesteśmy w stanie odpowiedzieć na to pytanie w każdym momencie. Wystarczy, że obliczymy średnią cenę energii z Rynku Dnia Następnego z okresy od początku roku, a następnie dopełnimy brakujący okres wyceną kontaktów terminowych (w tym wypadku miesiąc sierpień, wrzesień, oraz czwarty kwartał). Ta prosta arytmetyka ukaże nam wynik ok 425 zł/MWh (Balance of the Year – BofY).
Co ciekawe analogiczne ćwiczenie zrobione dokładnie rok temu pokazałoby wynik podobny (chociaż w totalnie różnym rozkładzie). Dostrzeżemy natomiast bardzo istotną różnicę, kiedy sprawdzimy relacje z wyceną kontaktu na najbliższy rok (YA).
Otóż aktualnie można kupić rok 2026 w cenie ponad 12 zł/MWh niższej niż BofY z roku 2025. W ubiegłym roku, za zabezpieczenie kontraktu na kolejny rok trzeba było zapłacić ponad 50 zł/MWh premii w stosunku do BofY z roku 2024.
A może ceny energii w roku 2025 są jakoś wyjątkowo wysokie i powinniśmy oczekiwać ich spadku? Może w końca sytuacja z roku 2024 była wyjątkowa i nie warto się nią sugerować?