Szacuje się, że w samym 2025 roku suma dotacji z budżetu Państwa do sektora górnictwa węgla kamiennego sięgnie 9 mld zł. Kwota na pierwszy rzut oka może wydawać się abstrakcyjnie wysoka. Jeżeli jednak spojrzymy na poniższy wykres to zobaczymy, że elektrownie kupują węgiel ponad połowę taniej niż jego koszt wydobycia! Najbardziej szokuje oczywiście poziom tych kosztów (najwyższy na świecie). Dziwi jednak również fakt, że cena dla sektora energetyki ustalana jest poniżej cen węgla importowanego. Wydaje się, że nie ma to większego sensu biznesowego.
Całe zagadnienie jest istotne z punktu widzenia Odbiorcy energii, gdyż od tego na jakim poziomie odbędzie się kontraktacja tego surowca na przyszły rok może zależeć jakie ceny zobaczymy na rynku hurtowym energii elektrycznej. Czy rząd będzie dążył do zmniejszenia dotacji kosztem podwyższenia cen dla energetyki? A może ochrona odbiorców energii będzie priorytetem?