Wykres Tygodnia #38

16.11.2025
5 min
Bartosz M

Ceny energii wzrosły o 50zł/MWh – co robić?

Na rynku jest sporo grupa Odbiorców która nie kupiła jeszcze energii na rok 2026. Planowała to zrobić w okresie wrzesień-październik, ale ceny zaczęły uciekać więc postanowili poczekać na korektę, aby nie przepłacić.

Po drodze mieliśmy spadkowych okresów, szczególnie w drugiej połowie października ceny spadły o ponad 10 zł/MWh. To jednak nadal było sporo drożej niż okolice 400-410 zł/MWh na jakie liczyli.

Powodem tych wzrostów są uprawnienia do emisji CO2 (współczynnik korelacji od lipca wynosi 0,96). W dużej mierze zatem odpowiedź na pytanie co dalej z cenami energii sprowadza się do prognozy cen EUA.

Załóżmy przez chwilę, że nie mamy kryształowej kuli która wskaże nam kierunek. Co powinniśmy zrobić? To oczywiście zależy od indywidualnej sytuacji firmy, ograniczeń budżetowych itd.

Poniżej jedna z propozycji:

- aktualna cena EUA jest ok 2 EUR/MWh poniżej szczytów ze stycznia tego roku. Wcześniej takie poziomy były widziane w październiku 2023.

- po przebiciu tych poziomów kolejny historyczny szczyt to 100 EUR/MWh z marca 2023.

- w ostatnich miesiącach każdy 1EUR wzrostu na EUA przekładał się na 3,3 zł/MWh na kontrakcie rocznym na energii.

- ostatnim razem spadek z tych poziomów był dość gwałtowny (w ciągu miesiąca spadły o 15EUR/MWh).

Skoro zatem jesteśmy już tak blisko 2 letniego szczytu na EUA, a ceny energii od swoich tegorocznych dołków wzrosły o prawie 50zł/MWh to może warto poczekać na przebicie tego lokalnego rekordu? Potencjał zysku do straty wydaje się bardzo rozsądny.

Ale warunek jest jedentrzeba ustawić sobie mentalny poziom cięcia strat tzw. Stop Loss i jak emisje nadal będą rosły to zaakceptować sytuację i kupić energię (a przynajmniej jej część).

Odkryj więcej artykułów